
5 lutego 1960 roku po raz pierwszy wzniósł się w powietrze samolot TS-11 Iskra
Na niebie możemy jeszcze ujrzeć Iskry podczas widowiskowych pokazów Zespołu Akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry.
Obecnie w kolekcji Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie znajdują się 4 egzemplarze samolotu TS-11 Iskra: dwa prezentowane są na ekspozycji plenerowej, jeden egzemplarz wita zwiedzających w oddziale w Koszalinie, natomiast TS-Iskra Bis-D jest poddawana konserwacji w Muzeum Militariów w Parczu k. Kętrzyna.
Prace nad polskim samolotem szkolno-treningowym z napędem odrzutowym rozpoczęły się w 1957 roku. Pierwsze litery nazwy samolotu „TS” pochodzą od inicjałów imienia i nazwiska konstruktora Tadeusza Sołtyka. Jednak do sukcesu Iskry przyczyniła się cała grupa wybitnych specjalistów. Pierwszy lot prototypu PR 02, z powodu nie posiadania jeszcze silnika odrzutowego własnej konstrukcji (prace nad nim trwały równolegle) został przeprowadzony z brytyjskim silnikiem Viper 8.
- pierwszy lot trwał kilkanaście minut. Andrzej Abłamowicz, pilot doświadczalny Instytutu Lotnictwa, wystartował z lotniska Okęcie;
- 11 września 1960 r. w łodzi odbył się pierwszy publiczny pokaz samolotu;
- drugi prototyp, już z polskim silnikiem, został oblatany przez Ludwika Natkańca 20 marca 1961 r.;
- oblot trzeciego prototypu odbył się 28 kwietnia 1964 r. Miał nowy, mocniejszy silnik;
- we wrześniu 1964 roku ustanowiono cztery międzynarodowe rekordy w klasie samolotów do 3000 kg, m.in. rekord prędkości lotu na bazie zamkniętej 15-25 km i na nie ograniczonej wysokości - 839 km/h;
- 25 km i na nie ograniczonej wysokości – 839 km/h.
- produkcja seryjna samolotu rozpoczęła się w 1963 roku. Pierwsze seryjne samoloty weszły do użytku w roku 1964;
- w latach 1970–2000 samoloty TS-11 Iskra były podstawowymi płatowcami wykorzystywanymi do szkolenia przyszłych pilotów pułków bojowych użytkujących maszyny Lim-2/5/6, MiG-21, -23, -29 oraz Su-7, -20 i -22;
- obecnie piloci są szkoleni na włoskich maszynach M-346 Master, których osiem egzemplarzy trafiło do dęblińskiej Szkoły Orląt.
(źródło i foto: www.muzeumsp.pl, na podst. tekstu Marcina Arbuza)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie