Reklama

60 lat temu wystartowała pierwsza Iskra

Portal tuDeblin.pl
05/02/2020 15:23

5 lutego 1960 roku po raz pierwszy wzniósł się w powietrze samolot TS-11 Iskra

Na niebie możemy jeszcze ujrzeć Iskry podczas widowiskowych pokazów Zespołu Akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry.

Obecnie w kolekcji Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie znajdują się 4 egzemplarze samolotu TS-11 Iskra: dwa prezentowane są na ekspozycji plenerowej, jeden egzemplarz wita zwiedzających w oddziale w Koszalinie, natomiast TS-Iskra Bis-D jest poddawana konserwacji w Muzeum Militariów w Parczu k. Kętrzyna.

Prace nad polskim samolotem szkolno-treningowym z napędem odrzutowym rozpoczęły się w 1957 roku. Pierwsze litery nazwy samolotu „TS” pochodzą od inicjałów imienia i nazwiska konstruktora Tadeusza Sołtyka. Jednak do sukcesu Iskry przyczyniła się cała grupa wybitnych specjalistów. Pierwszy lot prototypu PR 02, z powodu nie posiadania jeszcze silnika odrzutowego własnej konstrukcji (prace nad nim trwały równolegle) został przeprowadzony z brytyjskim silnikiem Viper 8.

- pierwszy lot trwał kilkanaście minut. Andrzej Abłamowicz, pilot doświadczalny Instytutu Lotnictwa, wystartował z lotniska Okęcie;

- 11 września 1960 r. w łodzi odbył się pierwszy publiczny pokaz samolotu;

- drugi prototyp, już z polskim silnikiem, został oblatany przez Ludwika Natkańca 20 marca 1961 r.;

- oblot trzeciego prototypu odbył się 28 kwietnia 1964 r. Miał nowy, mocniejszy silnik;

- we wrześniu 1964 roku ustanowiono cztery międzynarodowe rekordy w klasie samolotów do 3000 kg, m.in. rekord prędkości lotu na bazie zamkniętej 15-25 km i na nie ograniczonej wysokości - 839 km/h;

- 25 km i na nie ograniczonej wysokości – 839 km/h.

- produkcja seryjna samolotu rozpoczęła się w 1963 roku. Pierwsze seryjne samoloty weszły do użytku w roku 1964;

- w latach 1970–2000 samoloty TS-11 Iskra były podstawowymi płatowcami wykorzystywanymi do szkolenia przyszłych pilotów pułków bojowych użytkujących maszyny Lim-2/5/6, MiG-21, -23, -29 oraz Su-7, -20 i -22;

- obecnie piloci są szkoleni na włoskich maszynach M-346 Master, których osiem egzemplarzy trafiło do dęblińskiej Szkoły Orląt.

(źródło i foto: www.muzeumsp.pl, na podst. tekstu Marcina Arbuza)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo TUdeblin.pl




Reklama
Wróć do