
Akcja krwiodawstwa "Ramię w Ramię", zorganizowana przez Lotniczą Akademię Wojskową i 2 Lubelską Brygadę Obrony Terytorialnej przy wsparciu Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, odbyła się 25 marca na terenie Akademii
Akcja jest odpowiedzią na deklarację ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka dotyczącą wsparcia szpitali w uzupełnianiu zasobów krwi przez Wojsko Polskie.
- Wiemy, że w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w polskich szpitalach zaczyna brakować krwi. Wszyscy zdajemy teraz trudny egzamin ze społecznej odpowiedzialności, a Wojsko Polskie ma w tym szczególną rolę. Takie akcje będziemy teraz organizować cyklicznie, kolejne już 1 i 2 kwietnia - podkreśla gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk, rektor- komendant Lotniczej Akademii Wojskowej.
Współpraca pomiędzy Lotniczą Akademią Wojskową a 2 Lubelską Brygadą Obrony Terytorialnej jest wynikiem decyzji ministra obrony narodowej, na mocy której uczelnie wojskowe mają wspierać Siły Zbrojne RP w działaniach związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronawirusa.
- Niestandardowe sytuacje wymagają niestandardowego działania. I taka właśnie jest akcja krwiodawstwa „Ramię w Ramię”. Wojska Obrony Terytorialnej są właśnie po to, by wpierać polskie społeczeństwo w tych trudnych czasach - podsumowuje wspólną akcję płk Tadeusz Nastarowicz, dowódca 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Podchorążowie Lotniczej Akademii Wojskowej zawsze chętnie i licznie uczestniczyli w akcjach krwiodawstwa. W obecnej sytuacji, kiedy dostęp do punktów poborów jest utrudniony, a większość Polaków pozostaje w domach, ich udział w tym przedsięwzięciu ma szczególne znaczenie. - Jako uczestnik, ale również organizator akcji, bardzo cieszę się, że udało nam się zorganizować wydarzenie zakrojone na tak szeroką skalę. Liczymy na dalszą współpracę z Wojskami Obrony Terytorialnej w przyszłości - podsumowuje plut. pchor. inż. Przemysław Rodkiewicz, prezes klubu Honorowych Dawców Krwi Lotniczej Akademii Wojskowej (HDK LAW).
W poborze krwi uczestniczyli również kadra i pracownicy akademii. - Nasza akcja ma na celu przede wszystkim oddanie jak największej ilości krwi, której aktualnie brakuje w całej Polsce. Mamy wspaniałych żołnierzy-podchorążych, żołnierzy Obrony Terytorialnej, którzy zareagowali z dużym entuzjazmem i chętnie oddają krew. Już teraz możemy mówić o dużym sukcesie „Szkoły Orląt”, która „Ramię w Ramię” z 2 Lubelską Brygadą Obrony Terytorialnej reaguje na potrzeby polskich szpitali - mówi płk pil. dr inż. Ireneusz Smykla, opiekun Klubu HDK LAW.
Zbiórka została zorganizowana z zachowaniem wszelkich norm bezpieczeństwa i zaleceń Ministerstwa Zdrowia w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Uczestniczyli w niej również oficerowie z 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Akcje krwiodawstwa w Lotniczej Akademii Wojskowej organizowane są cyklicznie, kolejna odbędzie się już 1 i 2 kwietnia.
Tekst: Anna Borysewicz, zdjęcia: Uczelniany Klub Fotograficzny LAW
(źródło: www.law.mil.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie