Reklama

Czarni 1947 Dęblin fetowali awans w Rososzy

W drugim sezonie swojego istnienia Czarnych 1947 Dęblin, po wcześniejszym awansie do A klasy, drużyna prowadzona przez Cezarego Adamskiego zdobyła mistrzostwo i awansowała do okręgówki.

Awans Czarnych

Czarni Dęblin wygrali z Amatorem Leopoldów/Rososz 3:1 i zdobyli mistrzostwo II grupy A Klasy dające awans do Klasy Okręgowej. Mazowsze Stężyca przegrało 2:4 z Hetmanem Gołąb i spadło do B Klasy

. W grze o pierwsze miejsce liczył się jeszcze Hetman Gołąb, który, by zając pierwsze miejsce, musiał pokonać Mazowsze Stężyca i liczyć na porażkę Czarnych.

Jak przystało na mecz, który podsumowywał sezon, miał on szczególną oprawę. Zawodników na boisko wyprowadziły dzieci. Na zawodach było także nagłośnienie i spiker. W bramce gospodarzy zagrał Piotr Warowny, który poświęcił się dla zespołu, rezygnując z części bardzo ważnej uroczyści rodzinnej, jakim było wesele siostry. Szczęśliwie dla Czarnych, i fatalnie dla Amatora, ten mecz już w drugiej minucie rozpoczął się od zdobycia gola przez Mateusza Jawoszka. Popularny "Buli" wykorzystał podanie od kolegi i z pięciu metrów płaskim strzałem pokonał Piotra "Zimnego" Warownego. Do przerwy Amator tylko raz poważnie zagrozili bramce bronionej przez Andrzeja Goneta. Choć piłka przeleciała między nogami golkipera Czarnych i pewnie zmierzała do bramki, to w ostatniej chwili uratował on zespół od utraty gola.

W drugiej połowie mogło dojść do zmiany oblicza i wyniku meczu. W 53' Mateusz Nakonieczny stanął przed szansą wyrównania stanu zawodów, bo sędzia podyktował rzut karny dla Amatora. Niestety dla gospodarzy, napastnik Amatora po raz kolejny w tym sezonie nie wykorzystał "jedenastki". Czarni umiejętnie się bronili pilnując korzystnego dla siebie wyniku szukając szansy w kontrach. Jedna z nich skończyła się dla nich sukcesem. Gola po uderzeniu głową zdobył najniższy w zespole z Miasta Orląt Marcin Olender. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę i przez ostatnie dziesięć minut całym zespołem okupowali przedpole bramki rywali. Taka ryzykowana gra się zemściła na nich w doliczonym czasie. Kropkę nad "i" pieczętując zwycięstwo Czarnych postawił Maciej Pawlonka zdobywając trzeciego gola.

Po gwizdku kończącym sportowe widowisko rozpoczęło się fetowanie awansu przez zawodników i kibiców Czarnych. Piłkarzom Amatora, choć szybko upuścili boisko i usunęli się w cień, należą się słowa uznania za walkę, ambicję i grę o jak najlepszy wynik. Ostatecznie zakończyli sezon na trzecim miejscu, co jest najlepszym wynikiem od 2012 roku, kiedy Amator spadł z "okręgówki".

 

Rososz, 17 czerwca

Amator Leopoldów/Rososz 1 (0)

Czarni Dęblin 3 (1)

Gole: 0:1 (2') - Mateusz Jawoszek, 0:2 (76') - Marcin Olender, 1:2 (79') - Leszek Lipiec, 1:3 (90'+2') - Maciej Pawlonka

Amator: Warowny - Czaplicki (85. Kalbarczyk), M. Imas, R. Imas, Lipiec, Nakonieczny (70. Masiczak), Wałachowski, Jakubiec, P. Polak (70. P. Majek), Sz. Beczek (70. B. Biłos), Mazurek. Trener: Wojciech Kryczka

Czarni: Gonet - Piotrowski, Adamski, Jawoszek, Olender, Zdunek (46. P. Marczak), Surmacz (64. M. Marczak), Komosa, Potyra (82. Pawlonka), Lisowski (88. P. Cienkowski), Pielak. Trener: Cezary Adamski

 

Gołąb, 17 czerwca

Hetman Gołąb 4 (1)

Mazowsze Stężyca 2 (0)

Gole: 1:0 (29') - Osiak, 1:1 (68') - Patryk Zimny, 2:1 (71') - Kamola, 3:1(85') - Kajka, 4:1(87') - Kasprzak, 4:2 (90+2') - Patryk Zimny

Mazowsze: Wolszczak - Bednarczyk (80. K. Reda), Czuba, Filiks, Mika, Olek, Skóra, Smółka, Tomaszewski, Utnicki, Zimny. Trener: Marcin Gajdziński

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama
Reklama
Wróć do