DĘBLIN Kolejarze oddali cześć swojej patronce (ZDJĘCIA)

W piątek Kościół wspominał Św. Katarzynę Aleksandryjską, która od 1980 roku jest patronką polskich kolejarzy. Dziś w Dęblinie odbyły się uroczystości ku czci świętej. Przy dworcu PKP poświęcono również odnowioną kapliczkę z ikoną Matki Bożej Częstochowskiej oraz Świętej Katarzyny

Uroczystościom przewodniczył ks. Eugeniusz Zarębiński, krajowy duszpasterz kolejarzy. Na wspólnej modlitwie w kościele Chrystusa Miłosiernego nie zabrakło przedstawicieli władz kolejowych spółek, burmistrz Dęblina oraz pocztów sztandarowych różnych organizacji kolejowych z Kielc, Warszawy, Lublina, Skarżyska Kamiennej oraz dwóch z Dęblina. Wydarzenie uświetniła Orkiestra Dęta działająca przy OSP Ryki

Historia kapliczki dęblińskich kolejarzy sięga połowy XIX wieku, kiedy przy parowozowni zbudowano zadaszony ołtarzyk, a w 1917 roku umieszczono w nim obraz Matki Bożej Częstochowskiej. 2 lata później ks. Tomasz Słonecki, proboszcz parafii w Stężycy poświęcił kapliczkę. Wtedy rozpoczęło się przy niej odprawianie nabożeństw dla kolejarzy. Po wybuchu II wojny światowej kapliczkę zdemontowano i ukryto. Ponownie stanęła na swoim miejscu rok po wojnie. Zaraz za główną bramą przy ulicy Towarowej do 1953 roku odprawiane były tu msze święte w dniu św. Floriana oraz nabożeństwa majowe. Wówczas władze komunistyczne nakazały zdemontować kapliczkę. Dzięki zdecydowanej postawie dęblińskich kolejarzy to miejsce kultu pozostało. Od 1992 roku kapliczka Matki Bożej częstochowskiej była pierwszą stacja procesji Bożego Ciała. Likwidacja parowozowni sprawiły, że tern przeszedł w prywatne miejsce, a kapliczkę trzeba było przenieść. Odnowiona, dziś została poświęcona nieopodal dworca PKP. - By każdy wyruszający w drogę mógł spojrzeć na twarz Matki Bożej i polecać jej swoje codzienne sprawy – podkreśla ks. Zarębiński.

- To wyjątkowy dzień, w którym odtwarzamy tradycje dęblińskich kolejarzy. Pamiętamy, że w Dęblinie pracowało ich 3,5 tysiąca. Bardzo cieszę się, że dzisiaj mogliśmy pokazać siłę kolejarzy. Ile razy będziemy przechodzić ulicą Dworcową, to będziemy pamiętać o pięknej historii tej kapliczki – mówi burmistrz Beata Siedlecka.

.