Reklama

Dzieci spoliczkowane na festynie. Sprawę wyjaśnia policja

Portal tuDeblin.pl
13/07/2022 10:43

Rodzice 7-latków zapowiadają, że nie odpuszczą. - Niech sprawa się ciągnie nawet latami, ale niech poniesie konsekwencje - mówi Iwona Pyra, mama Franka. Zgłosili sprawę na policję i do prokuratury

Nie wszyscy będą mile wspominać ostatni festyn na osiedlu Mierzwiączka. Zabawa trwała w najlepsze do pewnego momentu. Zapadł wieczór. Grupka siedmiolatków bawiła się przy stawie. Nieopodal siedzieli rodzice. - Pilnowaliśmy ich na zmianę z innymi rodzicami. Podchodziliśmy i ostrzegaliśmy, żeby uważali - mówi Ireneusz Kępka, tata Pawła. W pewnym momencie dwoje dzieci przewróciło się na siebie. Według naszych rozmówców zainterweniowała mama jednego z nich. Miała podejść i spoliczkować czworo nieswoich dzieci, po czym zabrała syna i oddaliła się. - Widziałem moment, kiedy ta kobieta podchodziła do dzieci, ale pomyślałem, że pewnie idzie, by zabrać swoje dziecko do domu - wspomina pan Ireneusz. 

Sprawę wyjaśnia policja i prokuratura. Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu "Twojego Głosu".

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo TUdeblin.pl




Reklama
Wróć do