Reklama

Noc Kupały nad Wisłą w Dęblinie [ZDJĘCIA]

Portal tuDeblin.pl
27/06/2023 11:37

Przez niektórych zwana Nocą Świętojańska, Sobótką czy przez innych Nocą Kupały. Z tym wieczorem związane są określone obrzędy i słowiańskie działania, które przekazywane z pokolenia na pokolenie stwarzały przez wieki wyjątkowość czasu przesilenia letniego.

Nasi przodkowie tej czerwcowej nocy pletli wianki, zbierali zioła, spalali je, tańczyli wokół ognia, śpiewali, przeskakiwali nad ogniskiem, wchodzili do wody czy ozdabiali domy kwiatami. Każda z wykonywanych czynności miała wpływać na przyszłość danej osoby. – Czytałam o tym, że palono zioła, a każde oznaczało coś innego. Ludzie za wszelką cenę chcieli uczynić swoje życie dostatnim np. piołun miał oczyszczać ze złej energii – mówi Sylwia Kędziora, florystka.  W dawnych obchodach święta uczestniczyli głównie młodzi chłopcy i panny, gotowe do zamążpójścia. Młode kobiety na ten dzień przygotowywały swoje wieńce z naturalnych ziół i kwiatów. Wianki są symbolem panieństwa, którymi dziewczęta miały dzielić się z wybrankami albo wysyłać swój wianek w podróż po wodzie w nadziei na dobrą wróżbę. Moim zdaniem to takie nasze słowiańskie święto miłości. Panienki puszczały wianki na wodę. Jak ten wianek płynął to oznaczało, że panna wyjdzie szybko za mąż. Byli też chłopcy, którzy czatowali na te wianki i je wyciągali – opowiada Sylwia Kędziora.

 

Więcej na ten temat w papierowej i elektronicznej wersji Twojego Głosu

Karolina Pardyka

fot. M. Krzemińska, C. Pyrka

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo TUdeblin.pl




Reklama
Wróć do