Od 40 lat promują "miasto Orląt"

Towarzystwo Przyjaciół Dęblina obchodzi 40-lecie istnienia. - Są wśród nas ludzie, którzy kochają to miasto - mówi prezes Grażyna Szczepańska

Pani prezes przyznaje, że ludzie działający w stowarzyszeniu udzielają się bezinteresownie, nie oczekują zapłaty i wkładają w swoje działania wiele energii. - Mimo, że jestem prezesem dopiero od roku, to widzę ogromne zaangażowanie. Wspólnie wydajemy książki, odsłaniamy pomniki i tablice oraz organizujemy wydarzenia, które promują naszą małą ojczyznę. To nasza pasja - wyjaśnia Grażyna Szczepańska. - Już od 5 lat dzięki wielu osobom odbywają się m.in. Międzynarodowe Spotkania z Muzyką Organową w kościele Św. Piusa V. Do Dęblina przyjeżdżają artyści z całego świata i mamy kontakt z wysoką kulturą - dodaje.

Pani prezes z zawodu jest nauczycielką przedmiotów zawodowych, a swój wolny czas poświęca stowarzyszeniu. - Interesuję się lokalną historią. Przed laty, gdy powstawała kolej, do naszego miasta napływała inteligencja: oficerowie, generałowie i inni ludzie. Warto o nich pamiętać i opowiadać o tym co robili- tłumaczy. - Jesteśmy po to, by informować ludzi co działo się w dawnych czasach i promować obecne działania - dodaje.

Przyjaciele nie tylko w towarzystwie

W podobnym tonie wypowiada się współzałożycielka TPD Grażyna Paczek. - Byłam najmłodszą członkinią. Pamiętam, że wszyscy dookoła o mnie dbali i miałam w nich wsparcie. Ilekroć prosiłam o pomoc mieszkańców, nigdy mi jej nie odmówiono, bo mieszkają tu wspaniali ludzie - opowiada. - Przez te lata wiele udało się nam zrobić. Jednym z większych przedsięwzięć zorganizowanych przez TPD był piknik militarny w 2011 roku - wspomina pani Grażyna. Podczas imprezy można było oglądać sprzęty wojskowe oraz grupy rekonstrukcyjne. Ponadto odbył się pokaz zamachu na żandarma Christiana Petersona - "kata Dęblina". - Zjechali się ludzie z całej Polski. To było ciekawe wydarzenie, a uczestnicy chwalili nasze działania. To miłe, że nas doceniają - dodaje.  Przyznaje, że nazwa stowarzyszenia to nie przypadek. - Jesteśmy przyjaciółmi nie tylko podczas wspólnych działań, ale i w życiu prywatnym. Możemy na siebie liczyć w każdej sytuacji - dodaje.

Jubileusz 40-lecia Towarzystwa Przyjaciół Dęblina odbył się w sali konferencyjnej Muzeum Sił Powietrznych.  Wśród zaproszonych gości byli m.in. przedstawiciele Ligi Morskiej i Rzecznej. Członkowie stowarzyszenia i osoby wspierające jego działalność otrzymali odznaczenia za wieloletnią pracę społeczną i pomoc.

RAMKA

Z kart historii

TPD powstało 16 listopada 1978 roku z inicjatywy gen. bryg. Józefa Kowalskiego, ówczesnego komendanta Oficerskiej Szkoły Lotniczej. Generał został również przewodniczącym zarządu. Kolejno prezesami byli: Franciszek Deja, Andrzej Przedpełski, Zbigniew Aleksiejczuk i Jerzy Trzaskowski. W gronie organizatorów znaleźli się również: Jan Celek, Adam Ciszewski, Wacław Engelgard, Witold Guzowski, Stanisław Gelo, Stanisław Grabalski, Józef Gołębiowski, Edward Kozak, Stanisław Krok, Ignacy Kuprian, Józef Luciński, Adam Lipski, Mieczysław Mięsiak, Tadeusz Malinowski, Władysław Mikusek, Andrzej Machalica, Leszek Ogiełło, Zdzisław Oberda, Grażyna Paczek, Franciszek Pyrka, Mieczysław Rak, Jan Sikorski, Bronisława Smagała i Jan Żądełek.

RAMKA

Obecne władze TPD

Zarząd: Grażyna Szczepańska (prezes), Krzysztof Błachnio (wiceprezes), Bożena Lesisz (skarbnik), Magdalena Litewska (sekretarz). Członkowie zarządu: Monika Bąkała, Tadeusz Opieka i Cezary Pyrka. Komisja rewizyjna: Zbigniew Dzido (przewodniczący), Waldemar Chochowski (członek) i Edward Marut (członek). Sąd koleżeński: Wojciech Ziółkowski (przewodniczący), Elżbieta Wiszniewska (członek), Krzysztof Krzyszkowski (członek).