Reklama

Odsłonili pomnik ku czci Polaków, którzy pomagali Żydom

Portal tuDeblin.pl
24/03/2022 15:49

Dzisiaj odbyły się uroczystości odsłonięcia pomnika i Alei Dęblińskich sprawiedliwych na placu przy cmentarzu wojennym "Balonna" w Dęblinie

Przedsięwzięcie, którego inicjatorem jest Tadeusz Opieka i Towarzystwo Przyjaciół Dęblina, ma upamiętnić 23 dęblińskie rodziny, które w czasie oku=pacji hitlerowskiej pomagały Żydom przed prześladowaniami narażając się przy tym na śmierć. - Data 24 marca, została wybrana, bo tego dnia obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką - tłumaczy Opieka. 24 marca 1944 r. Niemcy zamordowali w Markowej rodzinę Ulmów: Józefa i Wiktorię oraz ich dzieci wraz z ukrywającymi się u nich Żydami. 

- Świętujemy bohaterstwo naszych rodaków i dziękuję, że państwo przybyli na tę uroczystość. To aleja symboliczna, bo tych rodzin było więcej. Powinniśmy być z tego dumni, że wszystko się udało, dzięki pani Iwaniec i Tadeuszowi Opiece, który mimo przeciwności nie poddawał się - mówi Grażyna Szczepańska, prezes TPD.  Prace kosztowały ok. 50 tys. zł. Z czego 30 tys. zł to dofinansowanie z IPN. Reszta, to wkład własny pomysłodawcy oraz darczyńców. Prowadzeniem uroczystości zajął się Maciej Krygrowski, przewodniczący rady miasta Dęblin. 

Historia się powtarza 

- Nasz kraj był jedynym, w którym za pomoc Żydom w czasach okupacji groziła śmierć. Jednak byli tacy, którzy z odwagą pomagali drugiemu człowiekowi, niektórzy oddawali życie za bliźnich - mówi ksiądz proboszcz płk Mariusz Stolarczyk wojskowej parafii Matki Bożej Loterańskiej w Dęblinie. W intencji poległych ksiądz odmówił wraz z przybyłymi na uroczystość modlitwę. Opowiadał, że w czasie okupacji, gdy Żydzi byli przewożeni pociągami towarowymi do obozów koncentracyjnych, matki powierzały w opiekę swoje pociechy polskim kobietom. - Przyjmowały je z narażeniem życia. Te wydarzenia są niestety dzisiaj aktualne, a historia się powtarza. Słyszałem wczoraj relacje matki z Ukrainy, która pozostawiła swoje dzieci w Polsce, a sama wróciła do swojego męża na ojczystą ziemię, walczyć o wolność - opowiada kapłan. Modlił się również o pokój na całym świecie. 

Byli masowo mordowani 

Na uroczystości obecny był również Dariusz Lipowski z Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. - Pamięć o tych, którzy w czasach zagłady zdobyli się na odwagę ze swoimi, żydowskimi sąsiadami ponosząc często najwyższą ofiarę, jest dla nas szczególnie ważna - mówi pan Dariusz.  Dodaje, że w tym roku obchodzimy 80. rocznicę akcji Reinhartd, w której Żydzi z całej okupowanej Polski od wiosny 1942 roku, ginęli. - Niemcy masowo i systematycznie likwidowali skupiska Żydów w Generalnym Gubernatorstwie, obozach śmierci w Treblince, Bełżcu i Sobiborze - opowiada. Podkreśla, że ofiarami tej akcji padli również Żydzi z Dęblina.- W maju 1942 roku zostali wywiezieni do obozu zagłady w Sobiborze i tam zamordowani- wyjaśnia. Podkreśla, że niezwykle istotna jest rola edukacji o ludziach i ich czynach. - Osobą, która zaangażowała się w upamiętnienie historii mieszkańców Dęblina, ratujących Żydów, jest nauczycielka, Małgorzata Iwaniec, która zebrała i opisała losy 23. tutejszych rodzin rarujących rodziny żydowskie. Tę pracę warto docenić i o niej pamiętać, bo bez tych wysiłków nie moglibyśmy być w tym miejscu - podkreśla Lipowski.  

 

 

Poza tym na uroczystościl gościli również:  Adam Siwek, dyrektora biura upamiętniania walk i męczeństw Instytutu Pamięci Narodowej, Agnieszka Kolibska i Adam Koren, przedstawiciele gminy żydowskiej z Lublina, płk pil dr Wojciech Wróblewski, prorektor ds. wojskowych Lotniczej Akademii Wojskowej. major Sebastian Szymanek,  szef sztabu 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. por. Marcin Łazarz, przedstawiciel 1. Batalionu Drogowo - Mostowego w Dęblinie, major Marek Przedpełski, przedstawiciel komendanta Centrum Szkolenia Inżynieryjno - Lotniczego w Dęblinie, major Tomasz Joński, kierownik składu Stawy,  duchowni dęblińskich parafii, burmistrz Beata Siedlecka wraz z radnymi, radni wojewódzcy, powiatowi oraz samorządowcy ościennych gmin, Paweł Pawłowski, dyrektor Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie oraz aktor Stanisław Górka.             

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo TUdeblin.pl




Reklama
Wróć do