Reklama

Spędził w powietrzu ponad 2000 godzin

Portal tuDeblin.pl
27/01/2020 15:43

Po ponad 30 latach służby i 2000 godzin spędzonych w powietrzu płk pil. Artur Kałko w asyście płk. pil. Artura Borkowskiego wykonał swój lot pożegnalny

Płk. pil. Artur Kałko podziękował kadrze Sił Powietrznych za 30 lat współpracy, zabezpieczenie ponad 2000 godzin, które spędził w powietrzu oraz za wsparcie, jakie miał przez te wszystkie lata ze strony swoich najbliższych.

- Dziękuję wszystkim za obecność na tej uroczystości, którą uważam za jedną z najważniejszych w życiu pilota wojskowego. Setki, czy tysiące godzin w powietrzu nie są w stanie przygotować dobrze do zadania, jakim jest lot pożegnalny - mówił płk Kałko po ostatnim locie w roli pilota wojskowego. - Od Iskry zacząłem i na niej zakończyłem. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy swoją służbą spowodowali, że pułkownik Kałko, jako spełniony pilot wojskowy, stoi dzisiaj przed szykiem dumny z tego, co udało mu się w życiu lotnika dokonać.

Gen. bryg. pil. Krzysztof Walczak, zastępca Inspektora Sił Powietrznych podziękował pilotowi za lata spędzone pod biało-czerwoną szachownicą, za wykonane zadania i szkolenie młodych pilotów. - Pilot klasy mistrzowskiej, pilot doświadczalny, wspaniały człowiek i wybitny fachowiec - zaznaczył generał.

- Pułkownik Kałko zawsze był człowiekiem, który rzucał się w oczy. Nie zdziwiła mnie więc informacja, że np. zostaje pilotem, który robi pokaz indywidualny na MIG-u, bo kto go mógł robić, jak nie „Ciałko”? - mówił gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk. - Miałem niesamowite szczęście, że nasze drogi skrzyżowały się w „Szkole Orląt”. Arturze, wykonałeś fantastyczną pracę przez te ostatnie dwa lata zarówno jako wychowawca, instruktor, jak i pilot. (…) Lotnictwo to miłość, która wymaga i pokory i szacunku. Ty masz jedno i drugie! - dodał rektor-komendant Lotniczej Akademii Wojskowej.

Uroczystość, w której uczestniczyli dowódcy jednostek, związków taktycznych, przedstawiciele świata lotniczego, pracownicy, kadra oraz rodzina i przyjaciele płk. Kałki zwieńczył wpis odchodzącego pilota do Księgi Pamiątkowej LAW oraz wspólne zdjęcie.

(źródło i foto: www.law.mil.pl)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-27 17:46:11

    Zawod jak kazdy inny....Jakos nie widze w gazecie pozegnan pielegniarek, ktore zarwaly nie jedna noc przy lozku pacienta, jakos nie widze gdzin liczonych kolejarzom ktorzy czy to swieta czy niedziela spedzaja ten czas w pracy, jakos nie widze pozegnac doceniajach piekarzy ktorzy spedzaja nocki przy rozgrzanych piecach by ludzie mieli swieze pieczywo rano.... A tu raptem 2 tysiace godzin i wielkie mi hallo. No przemeczyl sie chlopina wiec musi odp[oczac!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • zwykły - niezalogowany 2021-01-18 19:54:56

    poza lataniem to , nic dla ludzi nie robią , latają, ćwiczą całe życie, tracą miliony zł na koszt podatnika , większa pomoc już z tej karetki pogotowia czy z radiowozu na ulicy, niż z tych ich samolotów

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-27 20:40:57

    Kogo to

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zwykły - niezalogowany 2021-01-18 20:09:35

    lepiej za koszt jednego 1 samolotu naddźwiękowego by sobie ktoś latał i tracił polskie podatki na naftę , kupić 20 karetek pogotowia lub 3 helikoptery i pomóc ludziom potrzebującym naprawdę pomocy a nie komuś sponsorować marzenia by państwo traciło miliony na to , że ktoś wylata kilka milionów pod chmurami......... nic nikomu nie pomoże i przejdzie na emeryturę i straci miliony ,już więcej szacunku do pielęgniarki mam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo TUdeblin.pl




Reklama
Wróć do