"Urodzony" w mundurze

Dyscyplina, rygor i poranne zaprawy nie są dla każdego. - Mi to odpowiada. Jestem patriotą i chcę związać swoją przyszłość z wojskiem - mówi Bogdan Kędziora z Dęblina

Trwa kwalifikacja wojskowa dla osób z powiatu ryckiego. Dotyczy mężczyzn urodzonych w 2001 roku. Wśród nich jest Bogdan Kędziora. Uczy się w certyfikowanej klasie mundurowej Zespołu Szkół w Sobieszynie. - Wybrałem taki kierunek kształcenia, bo od dziecka mam do czynienia z wojskowymi. Mój tata ma stopień starszego chorążego rezerwy i pracował w dęblińskich jednostkach. Dziadek i wujek byli sierżantami sztabowymi, a inny wujek był majorem. W dalszej rodzinie też były podobne tradycje - oznajmia uczeń. - Pamiętam, że jak byłem mały, tata zabierał mnie do hangaru i do dziś w uszach słyszę szum silników. To mnie fascynowało - dodaje. Jego zdaniem służba wojskowa powinna być obowiązkowa dla każdego młodego mężczyzny. - Powinien tego doświadczyć i wybrać swoją drogę. Kobiety powinny mieć prawo wyboru - zaznacza.

Przywitał się z ministrem

Bogdan przyznaje, że w szkole przez 3 lata przeżył wiele ciekawych przygód i jeszcze bardziej zagłębił się w wojskowe tematy. - Już od I klasy biorę udział w uroczystościach patriotycznych, rajdach i często pełniłem funkcję sztandarowego w poczcie sztandarowym - mówi. - Najbardziej w pamięci zapadły mi obchody 100-lecia lotnictwa polskiego. Do Dęblina przyjechał m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i miałem okazję osobiście się z nim przywitać - dodaje.

19-latek dobrze sprawdza się również w zadaniach praktycznych. - Lubię strzelać i podczas zawodów klubowych zająłem I miejsce, strzelając z karabinu AK na 100 m - informuje. Chciałby w przyszłości pracować w wojsku, a po maturze zamierza pójść na logistykę w Lotniczej Akademii Wojskowej.

Kwalifikacja wojskowa, pozwala określić zdolność do czynnej służby wojskowej. Wezwani zostaną wciągnięci do ewidencji wojskowej i otrzymają książeczki wojskowe. Nadana zostanie im też kategoria. - Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, bo jestem zdrów jak ryba i liczę na kategorię "A1"- zaznacza Bogdan.