
Już w niedzielę wyjątkowe starcie. Czarni Dęblin zmierzą się z Ruchem Ryki w ramach I rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. Zapraszamy na rozmowę z Bartłomiejem Bułhakiem, graczem ekipy Sebastiana Kozdrója. 24-latek jest wychowankiem klubu i zaprasza wszystkich na derby
ROZMOWA Z Bartłomiejem Bułhakiem, zawodnikiem Ruchu Ryki
Bartek, trzeba was mobilizować na niedzielne spotkanie?
- Myślę, że nikogo na niedzielne spotkanie nie trzeba mobilizować. Takiego spotkania nie było w naszym powiecie bodajże siedem lat, a wszyscy wiemy, jakim zainteresowaniem cieszy się taki bój. Ja sam lubię grać takie mecze i myślę, że reszta chłopaków również. Wiadomo, że na trybunach pojawi się spora liczba kibiców i każdy będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony.
Kto wygra?
- Powiem tak, niech wygra lepszy. Mam nadzieję, że to jednak my pokażemy nasze doświadczenie na wyższym poziomie i wygramy ten mecz.
Czarni będą groźnym przeciwnikiem?
- Czarni na pewno będą groźnym przeciwnikiem. W zespole z Dęblina występuje kilku zawodników, z którymi przyszło już mi się mierzyć, czy nawet grać w jednej drużynie. Większość z nich jest ograna na wyższym poziomie niż Klasa A, w której będą występować w przyszłym sezonie. Musimy się zatem przygotować na ciężką przeprawę.
Zapewne sporo osób mówi o tym meczu w Rykach i okolicach?
- Taki mecz elektryzuje wszystkich fanów lokalnego futbolu. Myślę, że zarówno w Rykach i w Dęblinie wielu kibiców czekało na ten mecz z niecierpliwością. Derby powiatu powracają, dlatego też nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić wszystkich kibiców naszego klubu na niedzielne spotkanie w Dęblinie. Jako kapitan gwarantuję, że nasz zespół da z siebie wszystko i postara się wrócić do Ryk z triumfem.
A jak przegracie?
- Taki jest sport. Ktoś musi wygrać i ktoś musi przegrać. Wszystko zweryfikuje boisko. Po przegranym meczu nie będzie czasu na rozpamiętywanie. Trzeba będzie wyciągnąć szybko wnioski i w kolejnym meczu zagrać lepiej.
Jesteście gotowi na ligę?
- Letni okres przygotowawczy jest ciężki ze względu na to, że jest krótki i intensywny. Frekwencja na treningach dopisuje, każdy z zawodników walczy o swoje miejsce w drużynie. Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do następnego sezonu. Pierwsze mecze zagramy z beniaminkami, a takie spotkania nigdy nie są łatwe. Myślę, że w pełni skoncentrowani jesteśmy w stanie zdobyć w tych potyczkach komplet punktów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie