
Operator koparki podczas prac ziemnych przy budowie obwodnicy Dęblina natrafił na pocisk artyleryjski kaliber 75 mm. Niebezpieczne znalezisko zneutralizowali saperzy
Robotnicy pracujący przy budowie tzw. obwodnicy Dęblina przeżyli chwile grozy. - Wczoraj po godzinie 12.00 dyżurny Komisariatu Policji w Dęblinie został powiadomiony, iż podczas wykonywania prac ziemnych przez pracowników firmy zajmującej się budową obwodnicy, natknięto się na niebezpieczny przedmiot przypominający niewybuch - informuje st. asp. Agnieszka Marchlak, rzecznik prasowy KPP w Rykach. Do zdarzenia doszło przy ulicy Podchorążych. Na miejscu pojawili się policjanci, wśród nich był funkcjonariusz z nieetatowej grupy rozpoznania minersko – pirotechnicznego ryckiej komendy. Policjanci zabezpieczyli teren. Na miejsce zostali również wezwani saperzy z dęblińskiej jednostki. Potwierdzili, że odnaleziony niewybuch pochodzi z czasów II wojny światowej. Bezpiecznie go usunęli. Saperzy zbadali dodatkowo pobliski teren pod kątem kolejnych niewybuchów, ale na szczęście niczego nie znaleziono.
(Fot.Policja)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie