
W sercu Urzędu Miasta Dęblin został przeprowadzony generalny remont. Koszt wyniósł ok. 50 tys. z
Remont trwał kilka miesięcy. - Udało się wygładzić i pomalować ściany. Ściana główna, na której wisi godło ma szarą, naturalną i nowoczesną kolorystykę - mówi burmistrz Beata Siedlecka. - Do tej barwy idealnie pasują granatowe krzesła, które przeszły renowację i zmieniono ich poszycie - dodaje.
Wiele udało się zrobić własnymi siłami. - Piękne, ozdobne lampy oświetleniowe w złotym kolorze wyczyściliśmy i wyglądają jak nowe. Nie trzeba było ich malować, ani wymieniać na nowe, dzięki temu sporo zaoszczędziliśmy. Teraz lampy wspaniale pasują do całości - zaznacza Małgorzata Zamojska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego.
Oprócz tego udało się również wycyklinować i odmalować parkiet oraz odrestaurować drzwi. - Chcemy również dobrać nowy dywan, który będziemy rozkładać tylko na wyjątkowe okoliczności - oznajmia pani kierownik. Wcześniej sala była urządzona w kolorystyce bordowo - brązowej. Na ścianach wisiały tapety - Pamiętam, że na ówczesne czasy, to była najpiękniejsza sala w urzędzie. Urządzała ją tamtejsza kierownik USC Zofia Wojdat - opowiada Siedlecka. - Czasy się zmieniają i moda na urządzanie wnętrz również - podsumowuje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie