
Jest nim lek. med. Krzysztof Czyż, ordynator OIOM-u w dęblińskim szpitalu. - Czuję się dobrze. Nic złego się nie dzieje - przyznaje w rozmowie z "Twoim Głosem"
Pierwszy przeciwko Covid-19 szczepiony będzie personel medyczny i niemedyczny (administracja i pomoc). To tzw. "grupa zero". Szczepieniem personelu medycznego zajmą się szpitale węzłowe. W Polsce jest ich 509. Wśród nich 6. Szpital Wojskowy w Dęblinie. W placówce zostanie zaszczepiony rodzimy personel, ale także pracownicy innych jednostek, m.in. szpitala powiatowego, przychodni i aptek z naszego terenu.
- Przed Wigilią dostałem informację z ministerstwa, że szczepionki zostaną dostarczone w poniedziałek, 28 grudnia. Okazało się jednak, że dotrą następnego dnia - mówi Wojciech Zomer, dyrektor 6. Szpitala Wojskowego w Dęblinie.
Jako pierwszy szczepieniu poddał się lek. med. Krzysztof Czyż. We wtorek przed południem kwalifikację do szczepienia przeprowadziła lek. med. Monika Kielech. Szczepionkę zaś podała pielęgniarka Ewa Matusiak. - Czuję się dobrze. Nic złego się nie dzieje - mówi ordynator Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej w 6. Szpitalu Wojskowym. Doktor Czyż, jak sam przyznaje, przeszedł infekcję Covid-19 bezobjawowo. - Zdarzają się powtórne zakażenia. Żeby się uchronić, zdecydowałem się zaszczepić - dodaje ordynator. - Chrońmy siebie i najbliższych - apeluje lekarz dęblińskiego szpitala. Krzysztof Czyż ma nadzieję, że dzięki szczepieniom wszystko powoli wróci do normy. - Nie mogę doczekać się, kiedy zaczniemy normalnie pracować - zauważa nasz rozmówca.
Systematycznie szczepionki będą podawane kolejnym osobom z personelu szpitala. - Pierwsi zaszczepią się lekarze i pielęgniarki, którzy pracują na oddziale covidowym. Później ja i moja zastępczyni - mówi dyrektor.
311 osób z powiatu
W sumie na liście chętnych do szczepienia w "etapie zero" znalazło się 311 osób - medyków i niemedyków. - Uważam, że to trochę mało, jak na tyle przychodni i aptek z terenu powiatu - przyznaje Zomer. Ponad 1/3 całości zgłoszonych stanowi personel 6 Szpitala. - Ode mnie jest 115 osób, czyli ok. 70% pracowników - zauważa dyrektor i przyznaje, że to wynik niezły, ale zaszczepić powinni się wszyscy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Dobrze, że debile nie chcą się szczepić, ja dostanę wcześniej, a może i nie będę płacił za ich zasiłki lub emerytury.