
Bez przełomu w sprawie śmiertelnego wypadku na drodze "kockiej". Potrzebna jest opinia z zakresu ruchu drogowego
Śledztwo trwa. - Czekamy na opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego. Powinna być znana w połowie lutego. Na obecną chwilę nie mogę przekazać więcej informacji - oznajmia Aneta Orzepowska, szefowa ryckiej prokuratury. Biegły ma określić m.in. z jaką prędkością miał jechać kierowca Volvo, podejrzany o spowodowanie wypadku. Zginął w nim 29-letni mieszkaniec Przestrzeni (gm. Nowodwór).
Do tragedii doszło 14 sierpnia ub.r. na drodze krajowej nr 48 na wysokości Białek Górnych. Kierowca forda ka jechał w kierunku Moszczanki. Zaczął wyprzedzać go inny samochód. Kierujący nim wykazał się brakiem wyobraźni. Rozpoczął manewr wyprzedzania, gdy z naprzeciwka zbliżał się opel vectra. Kierowca vectry, chcąc uniknąć czołowego zderzenia, zaczął zwalniać i maksymalnie zjeżdżać na prawą stronę jezdni, by zrobić miejsce dla nadjeżdżającego z naprzeciwka auta. Kierowca forda ka, widząc niebezpieczną sytuację, także zjechał na prawo. "Złapał" pobocza i jego samochód wyrzuciło na przeciwny pas. Uderzył w bok opla. Ford wpadł do rowu po drugiej stronie drogi. Jego kierowca został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Tam zmarł.
Rycka prokuratura wszczęła śledztwo. Po niespełna dwóch tygodniach policja namierzyła prawdopodobnego sprawcę wypadku. Z pomocą przyszedł monitoring i nagrania z samochodowych kamer. Na nagraniu widać, że samochód, który zaczął wyprzedzać "na trzeciego" to volvo. Policjanci ustalili, że należy do 75-letniego mieszkańca Dęblina. - Mężczyźnie został postawiony zarzut nieumyślnego doprowadzenia do śmierci kierowcy forda ka - informuje Paweł Jarzyna, z-ca prokuratora rejonowego w Rykach. Grozi za to do 8 lat więzienia. Podejrzany nie przyznał się do winy. W toku śledztwa 75-latek zeznał, że nie pamięta, aby wymusił konieczność zjechania innych samochodów na pobocza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie