Reklama

Strumień darów popłynął do dęblińskiego szpitala

Portal tuDeblin.pl
27/05/2020 13:32

- Pomoc dla naszej placówki wali drzwiami i oknami. Firmy i prywatne osoby pomagają nam w walce z wirusem - mówi Wojciech Zomer, dyrektor wojskowej lecznicy

Minął miesiąc odkąd 6. Szpital Wojskowy wznowił działalność po kwarantannie spowodowanej koronawirusem. Jak się okazuje, nawet w czasie izolacji kierownictwo lecznicy nie próżnowało. - Będąc na kwarantannie pomyślałem, aby odezwać się do różnych firm z prośbą o wsparcie w tym trudnym czasie. Nie chciałem spędzić tego czasu z założonymi rękami. Trzeba było coś robić. Wcześniej nie prosiliśmy o taką pomoc. Tym razem spróbowaliśmy - mówi dyrektor Zomer.

Z pomocą jednej z pracownic, która również przebywała w izolacji, rozpoczęli swoją kampanię. Praca włożona w dziesiątki wysłanych maili i wykonanych telefonów opłaciła się. Na efekty nie trzeba było czekać długo. - Odebrałem wiele telefonów od właścicieli firm i prywatnych osób z ofertą pomocy. Ludzie odzywali się już następnego dnia po otrzymaniu wiadomości - dodaje.

W ten sposób do placówki popłynął strumień darów. To przede wszystkim maseczki ochronne, fartuchy, przyłbice, rękawiczki jednorazowe czy płyny do dezynfekcji oraz gogle. - Sama Nałęczowianka zaoferowała, że dostarczy butelki wody mineralnej o wartości 7 tys. zł. To 7 palet - oznajmia dyrektor. W ostatni czwartek do szpitala przyjechało tysiąc maseczek ochronnych oraz 60 kombinezonów. To dar z Caritasu. - Pomoc, którą otrzymaliśmy szacujemy na co najmniej 30 tys. zł -

mówi Zomer.

 Niespodziewana pomoc

Jak tłumaczy dyrektor, nikt z pracowników szpitala nie przypuszczał, że do ich zakładu trafi tyle przedmiotów do ochrony osobistej personelu. - Bardzo dziękujemy, że o nas pamiętaliście - mówi Wojciech Zomer. Maseczki szyły panie z Koła Gospodyń w Skokach. Jurek Owsiak i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przysłali już trzy transporty. To płyny, maseczki i przyłbice. - Warto też wspomnieć o Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. Byli również ludzie, którzy wsparli nas anonimowo. Za to duży szacunek - dodaje. 

Dębliński szpital wspierają

Koło Gospodyń Wiejskich w Skokach, OSP Dęblin-Masów, Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie, Apteka Kornelia Jacak, Pumar Tadeusz Pudło, Zbigniew Wojdat, WOŚP, Castorama, Leroy Merlin, Deezee Shoes, HL Display w Gliwicach, NZOZ Rodzinna Przychodnia Lekarska w Dęblinie

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo TUdeblin.pl




Reklama
Wróć do