
Damian i Paulina powiedzą sobie sakramentalne "tak" już w najbliższą sobotę
Damian Ośko jest z Dęblina, Paulina Bieńko z Sobolewa. Są parą od 2015 roku. - Poznaliśmy się dzięki bratu Damiana i jego obecnej żonie. Oboje szukaliśmy partnerów na wesele i to oni wpadli na pomysł, żeby nas zapoznać ze sobą - mówi Paulina. Dwa lata później para zaręczyła się i młodzi niemal od razu zaczęli planować ślub. - Już dwa tygodnie po zaręczynach podpisaliśmy umowę z właścicielem sali weselnej oraz z zespołem - mówi Paulina. Miało być huczne wesele. - Zaprosiliśmy 200 osób - dodaje Damian.
Nikt się wtedy nie spodziewał, że pandemia koronawirusa nie pozwoli na liczny udział w uroczystości ich rodzinie i przyjaciołom. Stanęli więc przed poważnym dylematem.
Więcej o sobotniej uroczystości w obliczu pandemii i decyzji Państwa Młodych już jutro w "Twoim Głosie".
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie