
Do kolizji doszło dziś (30 marca) na wysokości stacji paliw Orlen w Dęblinie
Kobieta kierująca samochodem marki opel astra na warszawskich numerach rejestracyjnych zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. W tył jej samochodu gwałtownie uderzył kierowca samochodu marki BMW x3 na numerach rejestracyjnych Ostrowa Mazowieckiego. Mężczyzna wyszedł z samochodu i nakrzyczał na kobietę, w której samochód uderzył. - Była to jego wina, a krzyczał na panią, która przepuszczała na pasach pieszego. Zachował się chamsko. Wsiadł do samochodu, zaczął cofać. Samochód stojący za nim też musiał cofnąć, żeby ten w niego nie uderzył i odjechał - mówi świadek zdarzenia.
Kierowca odjechał w kierunku Kozienic. Szuka go policja. Kobieta kierująca oplem zjechała na parking na stacji paliw. Na miejsce wezwano policję, straż pożarną PSP Ryki i OSP Masów oraz zespół pogotowia ratunkowego. Na szczęście nikomu nic się nie stało, Mężczyzny, który uciekł z miejsca zdarzenia szuka teraz policja.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Ewidentnie po spożyciu . Alkohol lub narkotyki. Karać mio.cno
pysk boomerze