
Łącznie 15 osób zatrzymała Żandarmeria Wojskowa. To efekt działań operacyjnych w dęblińskim garnizonie
17 listopada na terenie Dęblina doszło do zatrzymania 15 osób zamieszanych w handel i posiadanie narkotyków. Niektórych wyprowadzono z mieszkań w kajdankach. - Żandarmeria Wojskowa realizowała czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lublinie - informuje ppłk. Artur Karpienko, rzecznik prasowy komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej.
Wśród zatrzymanych jest czterech żołnierzy z dęblińskich jednostek wojskowych oraz 11 osób cywilnych z rejonu Puław i Dęblina. Podczas przeszukań znaleziono ponad 152 g marihuany i amfetaminy.
- Śledztwo jest we wstępnej fazie. Nikt jeszcze nie usłyszał zarzutów - mówi płk. Robert Dąbek wydziału ds. wojskowych prokuratury rejonowej w Lublinie. - Wobec dwóch żołnierzy zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru przełożonych wojskowych. Wobec czterech osób cywilnych zastosowano dozór policji - dodaje śledczy.
Za sprzedaż narkotyków grozi nawet 10 lat więzienia.
Więcej w papierowym wydaniu Twojego Głosu już w najbliższą środę
(fot. ŻW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Płaszczak marnie płaci jak ,,wojsko ,, czy jak to nazwać musi dorabiać.
Do pudła z nimi jak leci będzie czas na przemyślenia